BUTY!!
Idzie i wyciąga. I tak w nich chodzi. Matce też daje, coby nie była gorsza.
piątek, 13 marca 2015
czwartek, 12 marca 2015
Pierwszy bałwan - ku pamięci
7.03.2015 stworzyliśmy naszego pierwszego rodzinnego BAŁWANA!
Rano w sobotę (w Żelazku) był jeszcze śnieg, a że w tym roku nie nacieszyliśmy się nim zbytnio to od razu przystąpiliśmy do dzieła.
Przybierał różne postacie, ale w końcu wyglądał "jak człowiek".
Rano w sobotę (w Żelazku) był jeszcze śnieg, a że w tym roku nie nacieszyliśmy się nim zbytnio to od razu przystąpiliśmy do dzieła.
Przybierał różne postacie, ale w końcu wyglądał "jak człowiek".
Subskrybuj:
Posty (Atom)