środa, 4 grudnia 2013

Świąteczna sesja Zuzanny - wspomnienie

Kiedy Zuza była jeszcze w brzuchu marzyło mi się, aby miała taką profesionalną sesję noworodkową. Długo szukałam wertowałam internet w poszukiwaniu fotografa idealnego. I tak powstała sesja, o której pisałam TU.

Długo jednak czułam pewien niedosyt, że chciałam zdjęcia w koszukach, opaskach, na różnych kocykach. Postanowiłam zrobić Zuzannie drugą sesję, sesję w tajemnicy. Efekty miały być prezentem dla rodziny na Święta Bożego Narodzenia.

I tak dzięki przemiłej Pani Dorocie z Fotobella.eu mamy piękne zdjęcia. Choć Zuzanna niechętnie pozowała to i tak wyszły fajne zdjęcia. Sami zobaczcie :)















Takiego Pućka miałam rok temu :)

wtorek, 3 grudnia 2013

Ostatnie dwa tygodnie

Ostatnie dwa tygodnie to jakiś kosmos. Ciągle coś, gdzieś i czasu na wszystko brak.

W ciągu tygodnia rehabilitacja z Zuzanną, spotkania w różnych sprawach. Wieczorami, kiedy mogłabym usiąść i coś naskrobać, najzwyczajniej na świecie mi się nie chce. :( A kiedy przychodzi weekend, gdzieś wyjeżdzamy, więc też nie ma jak coś naskrobać.

Ale mimo wszystko udało mi się pozałatwiać kilka ważnych spraw dotyczących Zuzanny.

1. Stowarzyszenie "Usłyszeć Świat" - ale o tym już wiecie :)

2. Złożyłyśmy papiery w sprawie "Wczesnego wspomagania rozwoju dziecka" teraz czekamy już tylko na komisję w Ministerstwie, ile godzin będzie przysługiwać Zuzannie i mam nadzieję, że od Nowego Roku zaczniemy zajęcia

3. Fundacja "Avalon" - W końcu Zuzanna będzie miała subkonto w Fundacji, gdzie będziemy zbierać pieniążki na rehabilitację, turnusy rehabilitacyjne, czy na utrzymanie, ubezpieczenie i akcesoria do procesora. Będzie można wpłacać darowizny i 1% podatku. Jak tylko Zuza będzie miała już swoją stronę na stronie fundacji to podam wszystkie szczegóły. Może ktoś z Was nie wie jeszcze, na kogo odda swój 1% podatku, to może będzie chciał go podarować Zuzannie.

Także myślę, że wykorzystałam ten czas maksymalnie na załatwienie wszystkich formalności. Padam :)

A w weekend zamiast odpocząć to my w drodze.

Najpierw, tydzień temu wyjechaliśmy na Dolny Śląsk, a dokładnie do Sulistrowiczek, gdzie towarzyszyłyśmy Tacie na wyjeździe "służbowym". Niestety pogoda była słaba i było bardzo zimno, więc kisiłyśmy się w pokoju. Jednak mały spacer zaliczyłyśmy.













A w ostatni weekend wybraliśmy się na Śląsk, do Żelazka koło Zawiercia. Tam mieliśmy klubowe zakończenie sezonu. Było wspaniale, ekipa idealna, świeże powietrze, cudowne tereny do biegania, czego chcieć więcej. I co z tego, że nawet nam śnieg spadł, który po kilku godzinach się roztopił. Było wspaniale!






A kolejny weekend będzie jeszcze fajniejszy, bo jedziemy w odwiedziny do Zuziowej blogowej Kumpeli :*
Już nie możemy się doczekać :)

poniedziałek, 25 listopada 2013

Mikołajowe wish list

Do Gwiazdki został niecały miesiąc, za oknem niedługo zacznie padać śnieg :)

Dlatego też postanowiłam stworzyć listę prezentów, jakie widziałabym dla Zuzanny w tym roku pod choinką.


1. Basia, Franek i ... - TU,
2. Zestaw stempelków - pojazdy - TU,
3. ABC Smartfonik - TU,
4. Puzzle Duo - TU lub TU,
5. Znikopis - TU,
6. Memory zwierzaki - TU,
7. Gra BIM BOM - TU,
8. Ubieranka magnetyczna - TU,
9. Magnesy zwierzaki - TU.

Wybierałam raczej zabwki kreatywne, które pomogą nad przy rehabilitacji, ale też takie, które będziemy mogli się bawić przez długi czas.

Dodatkowo w planach jest szmaciana lala - TU, zabawka do kąpieli, czy płyty z piosenkami dla dzieci.

Chyba musimy teraz napisać list do Mikołaja, coby wiedział co nam przynieść :)

A Wasze dzieciaki już napisały listy do Mikołaja?