Po raz kolejny zamówiłam dla Zuzi piękną (przynajmniej dla mnie) drewnianą zabawkę.
Na rehabilitacji Zuzia miała okazję poćwiczyć już krojenie warzyw. Jednak były to zwykłe plastikowe marchewki. Oczywiście nie uważam, żeby plastikowe zabawki były w jakiś sposób gorsze od drewnianych, ale jednak drewniane mają to coś.
W sumie to długo się zastanawiałam co wybrać. Oczywiście do wyboru miałam warzywa i owoce. Postanowiłam wziąć warzywa, bo wydaje mi się, że Zuza niezbyt często ma z nimi styczność. Chodzi mi oczywiście o taką normalną formę warzywa - jeszcze nie przetworzoną.
I tym oto sposobem zagościł u nas Drewniany zestaw warzyw do krojenia firmy Tidlo.
W zestawie jest siedem warzyw, które można przekroić na pół, deska do krojenia i oczywiście nóż. Wszystko pięknie wykonane. Jestem zachwycona (po raz kolejny) jakością wykonania zabawek tej firmy. Warzywa połączone solidnym rzepem, nóż dobrze leży w małej rączce.
Dzięki temu zestawowi Zuzia może ćwiczyć swoje zdolności manualne, cierpliwość i koordynację oko-ręka. Na teraz świetna zabawa, ale też i na później, kiedy przyjdą zabawy w kuchni, czy w sklep. Rewelacja.
Zuzanna pięknie się nim bawi i potrafi zająć się nim na dłuższy czas.
O rany! Ale Zuzia jest już duża :)
OdpowiedzUsuńBardzo duża! :)
UsuńFajna jest ta firma. Też sobie takie warzywka sprawimy!
OdpowiedzUsuńTęsknimy! ;( :*
To prawda!
UsuńMy za Wami też tęsknimy! Wracajcie :*
boski zestaw!!!
OdpowiedzUsuńNo pewnie! :)
UsuńE tez ma drewniane warzywa do krojenia i je uwielbia :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie, że ktoś to wymyślił!
UsuńHehe niezłe, jeszcze takiego nie widziałam:))
OdpowiedzUsuńTakie cudeńka robią! :)
UsuńO, bardzo się cieszę! :)
OdpowiedzUsuńA Zuza je co chce :D
Prosze nie rób drugi implanty bo nie warto spokojnie zalozyc aparat sluchowego bedzie dobrze.Slicznie mała jest.
OdpowiedzUsuń