Tym bardziej jeśli chodzi o dodatki do pokoju Zuzanny.
Zuzi pokój jest bardzo chłopięcy, tak mi się wydaje. Jest pomalowany na niebiesko, choć to o niczym nie świadczy, ale nie ma w nim zbyt dużo dziewczęcych dodatków.
Od dłuższego czasu chodził za mną łapacz snów, ale zawsze było coś ważnejszego do kupna.
Jakiś czas temu postanowiłam nauczyć się szydełkowania, a następnie zrobić dla niej taki łapacz snów.
Wszystko zrobiłam sama, najpierw serwetkę, potem pompon, a na koniec wplotłam koronki.
Taki oto mi wyszedł, mam nadzieję, że będzie ładnym, dziewczęcym dodatkiem do jej pokoju.
Świetny. Koronki dodają mu charakteru. Gdybym miała córeczkę sama bym takiego zapragnęła!
OdpowiedzUsuńBardzo ładny! Gratuluję podjęcia trudu nauki szydełkowania :)
OdpowiedzUsuńJest piekny!
OdpowiedzUsuńNo proszę jaka zdolna mama :) łapacz jest CUDNY!!!!
OdpowiedzUsuńwidziałą wiele łapaczów, ale ten jest przecudowny!
OdpowiedzUsuńzakochałąm się!
piękny!!i te koronki ahh
OdpowiedzUsuńOjej wygląda przepięknie. Koronki dodają dodatkowego uroku.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
jest przecudny i swietne kolory.
OdpowiedzUsuńsama bym taki kupila <3
Cudowny <3 :)
OdpowiedzUsuńThis is the right blog for anyone who wishes to understand this topic.
OdpowiedzUsuńYou realize so much its almost hard to argue with you (not that I personally would want to…HaHa).
You definitely put a new spin on a topic which has been written about for
ages. Wonderful stuff, just excellent!
Also visit my weblog: chiropratique spécifique sherbrooke